Cześć!
Wystartowało styczniowe wyzwanie fotograficzne Uli. Dziś dzień pierwszy - zajrzyjcie na blog Uli, by zobaczyć inne interpretacje tematu Słowo, które ciebie przedstawia.
A zatem... Słowo, które mnie przedstawia:
Uczyłam się kiedyś języka migowego. Kto nie zna polskiego alfabetu - niech sam znajdzie tłumaczenie :-) Tak, tak - może przy okazji któraś z Was się zainteresuje i postanowi nauczyć się podstaw języka migowego? Zachęcam!
Powyższe słowo charakteryzuje mnie ostatnio i nie jestem z tego dumna. Takie dni. Właściwie to odnosi się tylko do obowiązków. Bo jak w grę wchodzi zrobienie czegoś, co lubię, to... działam! O, tak jak tutaj:
Ostatnio uzbierało mi się mnóstwo twórczych planów na styczeń i nie wiem, jak pogodzę to ze zbliżającą się sesją i koniecznością odrobienia nieobecności na zajęciach... Ale dam radę. Muszę się tylko zorganizować.
Dziś poniedziałek, a co to oznacza? Ano to, że dzielę się z Wami hasłem, które będzie mi towarzyszyło w tym tygodniu:
(źródło)
Zachęcam Was do uczynienia tych słów także swoim hasłem na tydzień, albo i na dłużej. Wyobraźcie sobie siebie za rok, za dwa, za dziesięć lat - co chcecie wtedy wspominać? Za spełnienie jakich marzeń będziecie sobie dziękować? Zróbcie to już dziś, jutro, za tydzień; róbcie codziennie to, co uszczęśliwi przyszłe wersje Was samych.
A na blogu pojawił się nowy nagłówek. Jak Wam się podoba? Niebawem więcej zmian!
Ściskam Was mocno :-) Do zobaczenia w kolejnych dniach wyzwania.
Zapraszam też do polubienia mojej strony na facebooku. Buziaki!
Czy to słowo to 'leniwa'? tak mi pasuje, ale nie sprawdzałam z językiem migowym, tylko tak na wyczucie ...
OdpowiedzUsuńbo chyba też trochę leniwa jestem ...
pozdrawiam :)
Mnie na wyczucie też ono pasuje :)
UsuńUświadomiłaś mi, że to moja druga cecha... ale zapewne przyszłaby mi do głowy na samym końcu!
Świetny sposób na pokazanie słowa!
Świetny nagłowek :) Pomysł na zdjęcie bardzo oryginalny - podoba mi się!
OdpowiedzUsuńOryginalny pomysł :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcie :)!
OdpowiedzUsuńNie możesz być leniwa... Leniowi nie chciałoby się zrobić tylu zdjęć :P
Nie umiałam rozszyfrować ;p
OdpowiedzUsuńbardzo oryginalny pomysł :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł na interpretację tematu. zawsze chciałam się nauczyć języka migowego
OdpowiedzUsuńkiedyś z encyklopedii się uczyłam sama ale nie pamiętam już :)
OdpowiedzUsuńTakiej interpretacji tematu w Wfie jeszcze nie widziałam! Bardzo orginalna:) I podziwiam Cię za znajomość języka migowego:)
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo! :-)
UsuńNo ale z tą znajomością to bym nie przesadzała - byłam na kursie 12 lat temu :D Pamiętam tylko litery, "dzień dobry"... I że "bank" od "chama" różni się tylko tym, że dłońmi ruszamy mniej gwałtownie :D
Moje dziecko w przedszkolu uczyło się języka migowego, bo miało niedosłyszącą koleżankę. Do tej pory w szoku jestem, jak wiele (w zasadzie wszystko!) można w ten sposób powiedzieć.
OdpowiedzUsuńPomysł na interpretację tematu jest rewelacyjny!