niedziela, 26 stycznia 2014

Twórczy weekend #6: 3 razy S

Czyli serwetka, sny i scrap.
Po kolei:


Zrobiłam serwetkę




Zrobiłam mały śnieżynkowy łapacz snów na bazie do bransoletki



Zrobiłam zimowego scrapa



Konieczność pstrykania zdjęć telefonem irytuje mnie coraz bardziej...

LO-sa zgłaszam na śniegowe wyzwanie Piątku Trzynastego.



Dobrej niedzieli!

5 komentarzy:

  1. Podziwiam serwetkę bo pewnie trochę czasochłonna była, scrap fajny ale zachwycam się łapaczem snów - malutki i prosty ale bardzo urokliwy!

    OdpowiedzUsuń
  2. w takim wykonaniu mróz jest tak straszny jak bąbelki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie martw się brakiem aparatu. Jak to mówią potrzeba matką wynalazków - może uda Ci się znaleźć nowy sposób fotografowania?:) Serwetka - podziwiam. Wzór kojarzy mi się z tymi jakie moja mama dziergała przed laty.

    OdpowiedzUsuń
  4. These are such beautiful projects! Thanks for sharing with us at Friday the Thirteenth.

    OdpowiedzUsuń
  5. Łapacz snów wymiata :))))))

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz motywuje mnie do pracy! Dziękuję! :-)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...