wtorek, 7 stycznia 2014

Tak się bawię

Wyzwania u Uli dzień drugi. Dziś pokażę Wam swoje zabawki!





A w odpowiedzi na komentarze pod moim wczorajszym zdjęciem: no, no, okazuje się, że język migowy jest całkiem intuicyjny! Miałyście rację, dziewczyny: ostatnio jestem leniwa.


Lecę do nauki i dziergania. Buziaki!

15 komentarzy:

  1. Też bardzo lubię te zabawki ;) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze chciałam "umieć robić" na szydełku ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Też lubię takie zabawki, szydełko, druty, mogą być też igły ... :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś chciałam nauczyć się szydełkować, niestety nie jestem zbyt cierpliwa :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaczęłam uczyć się rok temu i nic mi nie wychodziło - właśnie przez brak cierpliwości. Ale dwa czy trzy miesiące temu wróciłam do nauki, zacisnęłam zęby i proszę! Żyję we włóczkowej krainie! :D

      Usuń
    2. och mam nadzieję, że i ja tam trafię
      tydzień temu kupiłam włóczkę (dodane było darmowe szydełko) i zaczęłam cośtam heklować
      oby udało mi się coś więcej prócz łańcuszka :)

      Usuń
    3. Na pewno się uda! Powodzenia :-)

      Usuń
  5. ooo! zabawki, z którymi też znalazłabym wspólny język :)

    OdpowiedzUsuń
  6. W tym roku mam zamiar zabrać się za szydełka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szydełkowanie - muszę kiedyś spróbować!

    OdpowiedzUsuń
  8. hohohoh jaki ładny nagłówek!

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajne masz te zabawki!:D Ja jestem na etapie powiększania swojego zestawu:)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz motywuje mnie do pracy! Dziękuję! :-)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...