Witajcie, Bloggerzy i Bloggerki :-) Na dzień dobry powiem tylko, że przeniosłam się tutaj stąd:
www.6dni.blox.pl
Jeśli więc ktoś chce mnie lepiej poznać - zapraszam na mój stary blog.
Więcej powitalnych tekstów nie będzie, wszak to tylko przeprowadzka.
Wiosna odświeżyła moje blogowe plany, zmieniłam platformę, powoli dostosowuję wygląd. Ale wiosnę wprowadziłam też wczoraj do domu - a wszystko za sprawą małego bukietu żonkili:
Trochę porządków (znalazłam wreszcie koszyczek na moje drobiazgi do włosów), trochę kolorów (nowe maty na stół, rzeczone żonkile i czerwone jabłka) - i mamy wiosnę! Wczoraj po południu odpoczywałam w tych kolorach, z komputerem i herbatą... A propos herbaty: pierwszy raz piłam herbatę czerwoną. Gdy ją zaparzyłam, wciąż męczył mnie jakiś zapach... Co ja czuję? Ryba, śledź? Taaak! Czerwoną herbatę czuć śledziem... Na szczęście smak nie jest śledziowy :P
Buziaki!
Witam na blogspocie - dobry wybór!:)
OdpowiedzUsuńTu ja jestem Palulynką, też kiedyś byłam na bloxie i zrezygnowałam.
Nigdy nie piłam czerwonej herbaty ale jak coś mi śmierdzi rybą a rybą nie jest to nie tego nie ruszam. Kiedyś miałam taką akcję ze szpinakiem, że niby mi tak śmierdział ale to podobno w mojej głowie było bo nikt inny nie czuł :P
p.s pozwól że dodam do do obserwowanych, tutaj łatwiej i będę częściej wpadać :)
Pozdrawiam
Miło mi! A szpinak uwielbiam, może dodam kiedyś przepis na moją ulubioną wersję :-)
UsuńJa również dodaję. Ściskam mocno!
Jak tu ładnie i kolorowo!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)
Też myślałam o przenosinach na blogspota, nawet mam tu stronę i jakoś na tym na razie zakończyłam. Pewnie też kiedyś to nastąpi.
Wiosna idzie, nie? :))))
Tak! Deszczowa, ale wiosna! Choć brakuje mi pąków i liści na drzewach... No ale nie ma na co narzekać, dobrze, że ten śnieg uciekł!
UsuńPolecam blogspota :-) Ja w swoim życiu miałam mnóstwo blogów (taka jestem niewytrwała), ale na blogspocie czuję się najlepiej. Cieszę się, że Ci się u mnie podoba!
Lidio, wiatr w oczy nie wieje i można iść a nie uciekać przed zimnem, jest CIEPŁO. Ptaki śpiewają, kaczki pływają w kałużach (mieszkam przy parku). Słońca nadal brak, ale coś zaczyna się dziać! :))))
UsuńKorzystam z bloxa od 2005 (miałam inne blogi, o zupełnie innej tematyce) i po prostu się przyzwyczaiłam, dlatego tak trudno mi to zmienić. Ale skłaniam się do tego.
Witaj na blogspocie :-D Ja przegladalam rozne platformy zanim zalozylam bloga.. tutaj podoba mi sie najbardziej :-) Pozdrawiam cieplo
OdpowiedzUsuń